Akademickie Centrum Komputerowe Cyfronet AGH ACK Cyfronet AGH
Serwis używa plików cookies zgodnie z polityką prywatności. Pozostając w serwisie akceptują Państwo te warunki.

Czat z władzami AGH - 26 marca 2006

Zapis czata z prof. dr hab. inż. Kazimierzem Wiatrem - Dyrektorem ACK CYFRONET AGH, Senatorem RP, Przewodniczącym Związku Harcerstwa Rzeczpospolitej

** rozpoczyna się dyskusja moderowana

Kazimierz_Wiatr: Dobry wieczór. Serdecznie witam na kolejnym spotkaniu. Liczę na szczerą i pożyteczną wymianę myśli o harcerstwie i o ZHR.

Zulus: Czy pod natłokiem tak wielu obowiązków znajduje Pan czas dla siebie i dla rodziny?
Kazimierz_Wiatr: Pytanie jest dość proste. Rzeczywiście nie znajduje tego czasu za wiele, aczkolwiek staram się dostrzegać najistotniejsze sprawy i w nie się wlączać. Rodzina to znaczy moja żona Ewa i trójka moich dzieci często wspierają mnie w moich obowiązkach.

Kadafii: Jak wygląda Pana zwykły szary dzień
Kazimierz_Wiatr: Myślę, że jest to pożyteczne dla obu stron. Staram się oczywiście to doceniać. Mam nadzieję, że sprawia im to odrobinę radości i satysfakcji. Prowadzę taki specyficzny organizer, który w formie analogowej ukazuje wypełnienie mojego tygodnia. Ponieważ jest dużo spraw, których nie zdążam zrealizować na bieżąco tak zatem każda chwila jest wypełniona jakąś aktywnością. Od paru lat nauczyłem się czegoś, co przedtem było mi kompletnie nieznane - całkowitego przełączania swojej aktywności na skrajnie różne zadania. To jest zwykła, codzienna konieczność i bardzo pomaga w dobrym wykorzystaniu czasu.

Rene: Czy w naszej organizacji będą czynione co do rozwoju małych środowisk tu chodzi o miejsca w którcyh nie ma jeszcze ZHR-u
Kazimierz_Wiatr: Te sprawy są jakby oczkiem w głowie mojej troski o rozwoj ZHR`u. Tu niestety niezbyt wiele udało się uczynić, ale myślę że sporo zostało przygotowane i w nieodległym czasie będą owoce tych planów. Myślę tu przede wszystkim o dobrej Szkole Instruktorskiej.

bambuko: Czy druh przewodniczący już podjął decyzję o kolejnej kadencji?
Kazimierz_Wiatr: Sytuacja na tym polu ma dużą dynamikę. Takie decyzje ostatecznie podejmuje się w trakcie Zjazdu. Jestem przekonany, że mógłbym jeszcze zrobić wiele pożytecznych rzeczy.

Czerwony_Kapturek: Czy bycie harcmistrzem i senatorem nie czyni z ZHR organizacji zależnej politycznie od opcji z której został pan wybrany?
Kazimierz_Wiatr: Jak już informowałem nie jestem członkiem żadnej partii politycznej. Uzależnienie to przepływ jakichś decyzji lub inna forma uzależnienia. Na dziś nic takiego nie ma miejsca i nie przypuszczam, aby mogło się zdarzyć. Wszyscy w Senacie wiedzą, że jestem harcmistrzem i, że harcerstwo nie angażuje się w działalność partyjna. Znajduje to zrozumienie i nikt nie zamierza tego zmienić. Jest to też kwestią pewnej pozycji życiowej, czy zawodowej. Jestem osobą na tyle niezależną, że nie wyobrażam sobie jakiegoś uzależnienia, chociaż w Senacie pracuje w różnych zespołach. Na pewno działalność ta nie skutkuje jakimkolwiek uzależnieniem ZHR`u.

robercik: Jak wygląda temat współpracy międzynarodowej ZHR?
Kazimierz_Wiatr: To jest najtrudniejszy obszar "zewnętrza" ZHR`u. Sytuacja ta wynika wprost ze spuścizny PRL`u. Mamy tutaj pełny monopol ZHP na kontakty z centralami światowymi skautek i skautow. Niestety od lat nie udało nam się złamać tego monopolu pomimo licznych wysiłków. W ostatnich miesiącach Komisarz Zagraniczny ZHR`u złożył długą wizytę w centrali w Genewie. Było także nasze spotkanie z przedstawicielami tych central w trakcie Zjazdu ZHP w Warszawie. Niestety blokady są pełne. ZHP jest wygodnym partnerem. Inne warianty to FSE, które jednak ma trochę inne zasady pracy. Odbyliśmy szereg spotkań i jestem przekonany, że rozwiniemy tutaj szeroką i owocną współpracę.

49kdh: Czy druh nie brał pod uwagę pojawianie się na zbiórkach zuchów, harcerzy i harcerek tak aby zapoznać się jak wygląda życie w poszczególnych drużynach?
Kazimierz_Wiatr: Jak już wcześniej odpowiadałem doba ma tylko 24 godziny, a zatem tego czasu nie zostaje wiele. Ja oczywiście widzę harcerki i harcerzy przy różnych okazjach i z nimi rozmawiam. Dotyczy to także zuchów. Natomiast specjalne, intencjonalne spotkania staram się odbywać przede wszystkim z instruktorkami i instruktorami. To jest obszar mojej największej troski.

kadecik: Czy druh przekaże 1% swojego podatku na rzecz ZHR?
Kazimierz_Wiatr: Tak - zawsze to robię.

hledam_pracy: Jest Druh Dyrektorem Centrum Komputerowego. Czy w związku z tym przyjąłby Druh młodego ambitnego harcerza do pracy w swoim Centrum?
Kazimierz_Wiatr: Do pracy w ACK Cyfronet przyjmujemy wyłącznie ambitnych i najchętniej młodych kandydatów, kandydatki także. Jeśli harcerstwo spowodowało, że młody, ambitny harcerz posiada dodatkowe walory, to jest duża szansa, że wygra w konkurencji z innymi.

Basienka: Czy nie uważa druh że problemy ZHR-u wynikają dziś głównie z braku rąk do pracy w drużynach i szczepach?
Kazimierz_Wiatr: Uważam, że problemy ZHR`u w znacznej części wynikają z braku rąk do pracy. Nie dotyczy to jednak tylko drużyn i szczepów, chociaż są to najistotniejsze ogniwa systemu wychowawaczego. Można oczywiście zastanowić się, czy ta sytuacja nie jest następstwem jakiegoś błędu systemowego. Liczne projekty, jakie podejmujemy w ZHR mam nadzieję zmienia te sytuację. Myślę tu przede wszystkim o odinfantylizowaniu naszej dzialalności i stworzeniu poważnych perspektyw rozwoju młodych, ambitnych ludzi. Mamy przygotowane umowy dotyczące realizacji zintegrowanych działań związanych z bezrobociem, z partnerstwem z instytucjami badawczymi itp. Chcemy aby instruktorki i instruktorzy, a także starsi harcerki i harcerze pracując w ZHR mogli bardzo szeroko rozwijać swoje umiejętności i przekładać je na sukcesy zawodowe.

Rene: Czy pomysły zwiększenia liczby etatów w ZHR-ze są realne i czy rzeczywiście pomogą w lepszej pracy naszej organizacji?
Kazimierz_Wiatr: Osobiście nie słyszałem o takich pomysłach. Obecna, niezbyt liczna liczba pracowników etatowych wydaje się akuratna do aktualnych potrzeb Związku. Bardzo ważne jest usprawnienie obsługi logistycznej, w szczególności okręgów, ale to niekoniecznie musi wiązać się z zatrudnianiem nowych pracowników.

kadecik: Co druh myśli o zjednoczeniu ZHR i ZHP? Czy kiedyś to nastąpi?
Kazimierz_Wiatr: Odpowiedź na to pytanie nie może być krótka. Są istotne różnice pomiędzy tymi organizacjami. Po pierwsze dzieli nas historia i zupełnie inne rozumienie harcerstwa. Po drugie - jest wiele spraw szczegółowych, na przykład rozumienie służby Bogu. Odpowiedź na pytanie kiedy to nastąpi musi poprzedzić refleksja, czy coś dzieje się na tym polu. Jestem przekonany, że ostatnich kilkanaście lat nie wskazuje na jakiekolwiek ruchy w tym zakresie. Trzeba też zauważyć, że problemy i kryzysy, jakie przeżywa nasze państwo wprost przekłada się na tę sytuację. Podstawą budowy jedności harcerstwa w Polsce musi być społeczna zgoda na uznanie ważności wychowania polskiej młodzieży. Tu niestety nie widać żadnych jaskółek zwiastujących wiosnę. Tak zatem jestem pesymistą w tej sprawie. Osobiście podejmuje wiele działań na rzecz budowy takiej właśnie społecznej zgody wokól uznania wychowania młodzieży za polską rację stanu.

Basienka: Czy nie uważa druh że coraz trudniej nam jest być wzorem dla młodego człowieka?
Kazimierz_Wiatr: Nie uważam. W tej sprawie od kilkudziesięciu lat, a może i dłużej nic się nie zmieniło. W wychowaniu obowiązuje zasada relacji mistrz-uczeń. Jeśli drużynowy potrafi zbudować w sobie Dobro i tym Dobrem chce dzielić się ze swoimi harcerzami to to jest bardzo proste. Musimy każdego dnia podejmować wysiłek dokonywania syntezy tradycyjnych wartości ze zdobyczami techniki i cywilizacji. I tak jest od setek lat, przynajmniej w cywilizacji łacińskiej. Myślę nawet, że nam - harcerzom, harcerkom także, jest łatwiej. Nie musimy każdego dnia odpowiadać sobie na szereg szczegółowych pytań, gdzie jest granica między Dobrem, a złem. Jeśli taką wiedzę i umiejętność wynosimy z harcerstwa to jest nam w życiu łatwiej i lżej i możemy z tego czerpać siłę i radość. Nie robimy czegoś na wzór i na pokaz dlatego moją odpowiedź na początku była prosta i zdecydowana.

kadecik: Czy ZHR potrzebuje zewnętrznego wsparcia? Szczególnie finansowego?
Kazimierz_Wiatr: Takie wsparcie bardzo by nam pomogło. Kiedy widzę harcerki i harcerzy, którzy w marketach pakują zakupy to zastanawiam się, czy to jest dobre. Młodzi ludzie winni uczyć się uczciwie zarabiać, ale kiedy w ZHR-ze brakuje nam pieniędzy na zakup znaczków na listy to jest to poważny problem. Obowiązujący system grantów nie jest łatwy. Trudno jest każdą naszą działalność przełożyć na działania grantowe. Bardzo powoli rozwija się w Polsce sponsoring. Powoli dociera on także do ZHR`u. Mamy nadzieję, że jest to tendencja stała i rozwojowa. Mam nadzieję, że swoją aktywnoscią zdobywamy zaufanie przyszłych sponsorów.

rc: Czy nie uważa Druh że obecne nasycenie władz naczelnych ZHR przez wysoko postawionych działaczy jednej partii (Senator, doradca premiera, członek gabinetu politycznego) nie kłóci się ze statutową ideą apartyjności związku i nie szkodzi jego wizerunkowi? Czuwaj!
Kazimierz_Wiatr: W naukach technicznych slowo 'nasycenie' oznacza przybliżanie się do wypełniania całej przestrzeni. Jeśli zbadamy liczebność tych przypadków to trudno stan ten nazwać nasyceniem. Oczywiście jest kilka takich sytuacji i są osoby, które uznają ten stan za zagrożenie niezależności ZHR`u. Dla mnie niezależność oznacza pełną suwerenność władz stowarzyszenia i poszczególnych jego instruktorów w realizacji zadań Związku. Pod tym względem jesteśmy niezależni. Jesteśmy także apartyjni, bowiem nie znam jakichkolwiek związków ZHR`u z partią polityczną. O ile wiem wymienione osoby nie są członkami jakiejkolwiek partii politycznej. Ich funkcje w moim przekonaniu są zdecydowanie służba społeczna. Nie zauważyłem przenoszenia na forum Związku jakiejkolwiek myśli partyjnej. Gdyby to się zdarzyło na pewno bym interweniował - osobiście lub z udziałem Naczelnictwa, czy też Rady Naczelnej. Co do wizerunku to jak dotychczas osoby te raczej dobrze świadczą o naszym Związku i mam nadzieję, że tak pozostanie.

druszek: Większość drużynowych w tym roku zdawać będzie maturę. W październiku czeka ich wyjazd do innych miast. A co się stanie z ich drużynami? Już teraz brakuje nam drużynowych.
Kazimierz_Wiatr: Sytuacja, w której maturzysci zdają maturę powtarza się rokrocznie. Jeśli ten rok jest pod tym względem szczególnie dotkliwy to przypuszczam, że dotyczy to jakichś konkretnych środowisk. Specyfika harcerstwa polega na tym, że ludzie przychodzą i odchodzą. Ta specyfika jest wbudowana w nasz system dlatego jednym z elementów pracy każdego funkcyjnego jest wychowanie swojego następcy. To oczywiście nie jest zadanie łatwe. Ponadto uważam, że studentki i studenci to bardzo dobrzy drużynowi. I należy dokładać wszelkich starań, aby nadal mogli prowadzić swoje drużyny. W tej sprawie podejmowałem i nadal podejmuje szereg działań związanych z przybliżaniem możliwości studiowania do miejsc zamieszkania wielu młodych ludzi. W ostatnich kilkunastu latach powstały bardzo licznie nowe uczelnie. Należy jeszcze bardziej ugruntować te nowe lokalizacje uczelni. To choć w części ograniczy te trudności, ale także pomoże młodym ludziom w ich wielu innych problemach. Obecność uczelni w średnich i mniejszych miastach to także wpływ na rozwój kultury i gospodarki regionu. Dlatego te sprawy są tak bardzo ważne.

Moderator: To będzie ostatnie pytanie

Beksa: Czego się Pan obawiał przed wyborem na Senatora RP? Czy teraz kiedy już jest Pan Senatorem te obawy nadal pozostały czy już znikły?
Kazimierz_Wiatr: Najbardziej bałem się odpowiedzialności za te sprawy państwa, na które nie miałem wpływu oraz takich sytuacji, w których musiałbym w imię jakichś wyższych racji podejmować decyzję wbrew własnym przekonaniom. Po kilku miesiącach te obawy pozostały owszem, są kolejne. Czas leci bardzo szybko. Jest wiele spraw, z którymi przyszedłem do Senatu i dziś boję się ile z nich uda mi się przedstawić i rozwiązać.

Kazimierz_Wiatr: Bardzo dziękuję wszystkim za udział, za pytania. Moderator informuje mnie, że pytan zostało jeszcze wiele i nie na wszystkie udało się odpowiedzieć. Dlatego mam nadzieję na kolejne spotkanie. Chciałbym, aby każde ważne pytanie uzyskało odpowiedź. Jeszcze raz bardzo dziękuję i pozdrawiam. Czuwaj! i Szczęść Boże.

Moderator: Zapis czata będzie dostepny na stronie www.cyfronet.pl/chat/

** kończy się dyskusja moderowana


Czat prowadził - Krzysztof Ryba
Moderator - Ireneusz Hyra